X
, Don Leo technicznym doradcą Feyenoordu ďťż

Don Leo technicznym doradcą Feyenoordu

Sequentix...
Don Leo technicznym doradcą Feyenoordu
  Selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker został dziś zaprezentowany jako doradca techniczny przy kierownictwie Feyenoordu Rotterdam. Prezes PZPN Grzegorz Lato nie chciał na razie przedstawić stanowiska Związku wobec tej sytuacji.

Czytaj dalej...


Jakoś mi to nie przeszkadza, jak tym wszystkim pojebom z PZPNu, niech se robi co chce w wolnym czasie, widocznie kocha ten klub, ze bedzie tam robil za darmo. Akurat jak jestem tego dziada przeciwnikiem to to ze tem se pomoze Holendrom mnie w ogole nie razi
Ale jest trenerem naszej reprezentacji i to jej powinien się poświęcić! Wolny czas? A mówi się, że praca trenera to 24h na dobę, przecież on powinien jezdzić, oglądać kandydatów do gry w reprezentacji, rozpracowywać przyszłych rywali, wymyślać nowe rozwiązania taktyczne, rzutów wolny, rożnych itd., itp. On ma co robić więc nie powinien szukać nowego zajęcia, jak dla mnie takie zachowanie znaczy, że mam was w dupie i nie muszę dawać z siebie 100% dla waszej reprezentacji.
24 godz na dobe ? To on by chyba zwariowal. Kogo ma ogladac jak polska liga nie gra a za granica to malo ktory pilkarz nasz gra ? Bez przesady tez zeby rozpracowywal rywala na poltora miesiaca przed eliminacjami, a rzuty rozne i wolne to mozna cwiczyc z zespolem a nie na papierze

Z reszta on nas ma w dupie od kiedy tu przyszedl, jest tu dla kasy. Nie dziwie mu sie ze woli swich rodakow nic obcy narod. On nie musi kochac Polski i Polakow


No to niech odejdzie! Bo mnie takie zachowanie po prostu wkurza. On jest trenerem reprezentacji Polski i to tej drużynie powinien się poświęcić w całości a nie dorabiać na boku. Gdyby podjął pracę gdzieś w Polsce to powiedziałbym ok, bo byłby cały czas na miejscu, cały czas miałby wszystko na oku. Ale on sobie znalazł robotę zagranicą i pokazuje że polskich kibiców ma w dupie, a Ci cały czas kochają Leo i patrzą na niego jak na świętą krowę. Naprawdę dzięki temu widać jak mamy naród, pełen kompleksów, który jak w obrazek patrzy na człowieka z zachodu, który to niby zna się świetnie na futbolu. A fakty są takie, że ten człowiek nigdy jeszcze nie wygrał z żadną reprezentacją na turnieju rangi mistrzowskiej, a to chyba o czymś świadczy.