, Wisła - Legia, czyli to był straszny szlagier ďťż

Wisła - Legia, czyli to był straszny szlagier

Sequentix...
Wisła - Legia, czyli to był straszny szlagier
  http://bi.gazeta.pl/im/0/6591/z6591810F.jpgTrzeba było znieść pół godziny niemożliwego futbolowego gniota, zanim nastąpił zryw Wisły. Wystarczyło, że potrwał trzy minuty, a dał jej prowadzenie. Gol Marcelo, asysta Rafała Boguskiego, chyba jedynego faceta na boisku, który od początku próbował być przy piłce i używać rozumu w tym samym momencie - pisze o niedzielnym meczu Rafał Stec

Czytaj Więcej...


Poziom meczu bardzo słaby, a najsprawiedliwszy byłby remis. Legia miała 3 setki i choć jedną powinna wykorzystać. Co do mistrzostwa to sprawa jest dalej otwarta, mamy tak słabych kandydatów do tytułu że wszystko jest jeszcze możliwe.