Karma SABA made by Wizako

Sequentix...

Karma SABA made by Wizako
Cześć.

Próbował któryś z Waszych pupili http://saba-pets.eu/_pl/start.php :?:
Osobiście kupiłem tylko na próbę puszkę, ponieważ w dni gdy karmię suchą nie miałem w czym podać Can-Vita.
No i lekki szok:!: Okazuje się, że skład puchy to 88% mięso, 10% ryż, 2% warzywa.
Aż z ciekawości sam spróbowałem i zasmakowało niczym porządna konserwa turystyczna, tylko mniej słona:rotfl:
Generalnie smakowo, pod względem konsystencji, zapachu, apetytu psa i składu -> szacun :thumbsup:

Dlatego też poszukałem ich stronkę i znalazłem więcej informacji, np o suchej karmie, w której skład wchodzi 52% mięsa (chyba nieźle prawda?). W sumie wychodzi 22,5% białka ogólnie, czyli też nieźle :thumbsup:
http://saba-pets.eu/_pl/produkty1.php
A największym szokiem jest dla mnie cena:!::!::!: 53zł/15kg :mind-blowing:

Nie jest zwolennikiem karmienia czym popadnie, ale czytając o firmie etc... można dojść do wniosku, że nie ściemniają... :detective:

Pozdrawiam i czekam na ew opinie i komentarze.

Pozdrawiamy.
Rafał i Supri ;)

sklad wyglada bardzo ciekawie, nie ma podstaw by przypuszczac, ze cos nasciemniali; do tego cena bardzo zachecajaca ...

Nie chciałbym się zbyt dużo rozpisywać na temat Saby. Firma znajduje w Zielonej Górze, miałem okazję widzieć linię produkcyjną :misspeak:.
Moja dobra rada - odpuść sobie, przeciez Twój pies to nie kura. Samemu nie radzę brać również tego do ust :misspeak:

:awesome:

Cytat:
Napisane przez anatolian Samemu nie radzę brać również tego do ust :misspeak: Ale te pół puszki, które wmłuciłem jakoś mi nie zaszkodziło... na masę poszło :rotfl:

A na poważnie, to dzięki za info, a coś więcej o tej linii produkcyjnej:?:

Cytat:
Okazuje się, że skład puchy to 88% mięso, 10% ryż, 2% warzywa. jezeli tak jest to naprawde sklad wydaje sie byc wysmienity-akurat zywienie, zarowno ludzi jak i psow to moje takie hobby mozna by tak napisac i naprawde nie widze w tym skladzie nic niepokojacego... Chyba, ze sie trendy zmienily w zywieniu psow ale raczej bym o tym slyszal juz...
Chyba,ze @anatolian pisze o suchej-tam faktycznie troche duzo otrebow pszennych ale nie jest zle w porownaniu z innymi karmami, nawet tymi ze sredno-wyzszej polki.

@anatolian mozesz napisac cos wiecej, co Cie nie przekonuje do tej karmy?

Cytat:
Napisane przez Rickson @anatolian mozesz napisac cos wiecej, co Cie nie przekonuje do tej karmy? No właśnie, sam jestem wciąż ciekaw.
Co miałeś na myśli pisząc o linii produkcyjnej?
Czystość? Składniki?

Boa
wiesz, wszystko reguluja przepisy unijne, sa kontrole itd...
W kazdym razie sklad karmy wyglada dobrze, nawet bardzo dobrze-a jak cenowo przedstawia sie ta karma mokra, tzn w puszce?

5,5zł/850g

calkiem calkiem :thumbsup:

Może dla niektórych to po prostu będzie konkurencja :P O TOTW też na forach pisali, jaki to śmieć i w ogóle jak to psom nerki obciąża i jakie to złe. Tak jak i o Orijenie. Co do puszek, to składy są zachęcające, szczególnie tych mięsnych, co do karmy, za dużo otrąb, ale z drugiej strony, konserwowany chyba bht?? Ino pełna nazwa podana a nie skrót, który co bardziej kumatych na wstępie odrzuca... Poza tym 60 deko na 20 kg psa dziennie... wow.

Cytat:
Napisane przez bura4 Może dla niektórych to po prostu będzie konkurencja :P O TOTW też na forach pisali, jaki to śmieć i w ogóle jak to psom nerki obciąża i jakie to złe. Tak jak i o Orijenie. Co do puszek, to składy są zachęcające, szczególnie tych mięsnych, co do karmy, za dużo otrąb, ale z drugiej strony, konserwowany chyba bht?? Ino pełna nazwa podana a nie skrót, który co bardziej kumatych na wstępie odrzuca... Poza tym 60 deko na 20 kg psa dziennie... wow. Proponuję zakupić i wypróbować. Potem bardzo chętnie wymieniłbym opinie na temat tek karmy, w szczególności tej suchej :rotfl:
Nie kosztuje fortunę, widziałem juz ogłoszenia Saby na allegro.
Tutaj wklejam link z dogomanii:

http://www.dogomania.pl/threads/120968-Karma-Saba

My suchym już podziękowaliśmy, od czasu przejścia na surowo - gotowane mamy z głowy alergię psa. I nawet nie pomagały dobre karmy typu bezzbozowych, antyalergicznych. Jednak, co naturalne, to naturalne. A jak tylko opróżnie zamrażarę z 3 kg porcji mięsa, to przechodzimy na 100% surowego.

anatolian, dzięki za link do Dogomanii :thumbsup:

Teraz już skumałem o co chodzi z tymi 52% świeżego mięsa...:duh:
Ale dla laika to faktycznie może być niezła bajerka...

Bura4, rozumiem że przechodzicie na dietę typu BARF :?:
Troszkę pogooglowałem i bardzo mnie to zaciekawiło :detective:
Tym bardziej, że na molosach bardzo wielu ludzi sobie chwali ten system... ale kurna jak to jest, że taki duży udział kości nie wpływa negatywnie na psa... hmm... muszę wszystko przestudiować :)

Boa, Igor w zasadzie jest na surowym od 9 tygodnia życia, jeszcze z Ajką szamał surowiznę ale głównym posiłkiem była sucha, ale od około listopada jesteśmy na surowych kościach i gotowanym mięsiwie (a to tylko dlatego, że pani mądra inaczej pomroziła po 3 kilo więc teraz gotowac musi). Kości wcale taka duża ilość nie jest, ja od czasu rezygnacji z suchego mam z głowy gruczoły okołoodbytowe, same się opróżniają. Poza tym jak sobie wyobrażasz zły wpływ na psa?? To nie są byle jakie kości, tylko kości trawione przez psa. Oczywiście mięsne kości, więc kuposze też za twarde nie są. Miałam na barfie moją Malamutkę przez 6 lat, więc troszkę tego się przeszło... jak na dzisiaj, to czekam opróżnienia zamrażary z tych nieszczęsnych 3 kilowych porcji i od następnego zakupu przechodzimy na 100^ barfu, a co, niech ma to, co powinien jeśc.

Boa
prosze bardzo, tu masz na temat zywienia naturalnego-sporo tego ale wartosciowa lektura :)
http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=5562

Wher:?::scratchchin: