, Obecna sytuacja na rynku walutowym - pogadajmy o pieniądzach :) ďťż

Obecna sytuacja na rynku walutowym - pogadajmy o pieniądzach :)

Sequentix...
Obecna sytuacja na rynku walutowym - pogadajmy o pieniądzach :)
  Jak zwykle jako pierwszy poruszam temat .. walut :)
Temat walut to moja szara codzienność, do której trzeba się zawsze dostosować,
to temat spekulantów którzy zarabiają na ludzkich nieszczęściach

Zaczne od tego że jestem zwolennikiem Euro od dawna w Polsce
zwolennikiem spokoju, bo nasza waluta jest chłonna na cokolwiek skądkolwiek
(choc i euro ostatnio jest takie)
niestety zanim wejdziemy z Euro minie pewnie jeszcze z 5-10 lat

Obecna sytuacja na rynku walutowym
http://waluty-online.pl/wiadomosci/2...przecenom.html

Kilka słow ode mnie
powoli duzym firmom zaczyna brakowac zapasow,
cena usd/eu jest tragiczna
dolar sam z siebie stał się mocny i istnieje paradoks na rynku
euro jest dla reszty świata tanie jak barszcz a dla Polski drożeje bo jestesmy w jednym kociołku z Grecją jako rynek wschodzący

co za tym idzie dostajemy podwójnie po dupie przy zakupie towarów made in usa

wynika to z prostych obliczeń

dolar podrozał w stosunku do Euro --> dystrybutor europejski podwyzsza cene w EU ---> Euro podrozalo w Polsce --> co z tego wyjdzie ? :)

generalnie wiele cen z allegro (o ile rynek nadal będzie trzymał trend wysokiego dolara) staną się cenami zakupu wielu firm

szczerze Wam powiem że ostatni raz podobna sytuacja byla 3 lata temu i straciłem wtedy na 1 dostawie 15 tys zł (przeciagalem platnosc czekajac na obnizke waluty --> a towar byl juz sprzedany)

ciekawy jestem jak obroni się nasz rynek poraz kolejny,
sprawa jest problematyczna bo wiele osob uważa ceny jakie są na necie cenami normalnymi, standardowymi, a wyznacznikiem średniej są ceny z allegro
problemem jest też to że 3 lata temu mielismy trochę lepsze marże

jak wiadomo wam, narzuty na wiele chodliwych rzeczy są smieszne
a ludzie (szcegolnie przyzwyczajeni do gratisow, ciaglych promocji przez cały rok) oporni na podwyzki

niestety w naszej branży jest mało osob ktore potrafi wykorzystac swoje pieniadze w inny sposob niz czym szyciej nimi obracać, stad też nigdy nie będzie spokojnych dni dla sprzedających, np dzis jest u mnie promocja a jutro kupujemy w podobnej cenie

branza spozywcza ogolnie sobie poradzi, lekkie podwyzki jak co roku, marze na tym samym wysokim poziomie marketow będą zawsze a po dupie dostają tylko male sklepiki

niestety w naszej branży po dupie dostaje każdy :)

jestem ciekawy waszych opinii,
czy bedzie w stanie zaplacic 150 zl za myofusion? :)


No wlasnie tu tkwi problem , ze jest duza konkurencja i niektorzy wala sprzedac towar zarabiajac pare zloty plus cos tam z wysylki jednoczesnie sprzedajac wiecej sztuk.

Kazdy kupuje tam gdzie najtaniej albo gdzie jest promo , bo jaki sens jest przeplacac jak mozna taniej .
wszedzie jest duża konkurencja

za to żadko jest tak niska marża przy takim wkładzie finansowym, mowie o handlu detalicznym
euro może spaść ale góra do 3,8


zeby euro spadlo musialby spasc dolar
tymczasem wylało sie im w hooj ropy na morzu a dolar poszedł w gore :)
to mnie smieszy dopiero :D
dokładnie , i nie umieją tego "zakorkować"
jak bymy tera przyjeli ojro to nasz kraj by chyba zbankrutował
bylibyśmy jak Grecja,albo przyjeli byśmy obywatelstwo ruskie :D
Tu masz racje czarny z tymi cenami , ceny hurt do cen detal to porazka

moze przezuc sie na odziez %-)

dobrze by bylo gdyby ojro spadlo do 3,8 ale to pewnie troche potrwa
aż takie masz małe przebicie na cenach??
Czasy kiedy dolar był po 2zł to był dosłownie raj dla importerów, ale to co teraz sie dzieje to kompletna klapa. $ niedługo przekroczy pewnie 3,50 jak tak dalej pojdzie.

Moze po wyborach w PL troche sie nasza waluta wzmocni
dolar 2,02 ojro 3,2 zlote czasy <3 :pszczol:
nie mamy prezesa NBP
to moze tez wplywac na walute

em
pytasz importera
a importer ma 5% taniej niz sklep za rogiem ktory kupuje miesiecznie tyle co kot naplakal %-)

ja nie narzekam na zarobki, ale obecna sytuacja rynkowa - ostatni rok - nie ma żadnego uzasadnienia w książkach o marketingu , stad temat do polemiki :)
i bardzo dobrze się dzieje. jeden z drugim baranem ktory sprzedaje na allegro po kosztach dajmy na to animal pak 85zł jak to bywało czy mutanta za 165zł byle tylko mieć obrót i mniejsze ceny u dystrybutorów pomysli być może dwa razy zanim następnym razem wystawi coś "po kosztach"
kto handluje produktami FA, trec, olimp, fitmax i kazda inna marka ktora trzyma ceny takiego problemu nie ma, jak widac zanizanie cen zeby podlizac sie klienteli nie jest na dluzsza mete dobre

ciekawe czy za tydzien znajdziecie animal paki, mutanty, xpandy i inny chłam w opcji "promocyjna cena+gratisy+shaker+darmowa wysyłka+rozpiska+ebook"

emenems, no nie kazdy potrafi jak Ty sprzedawac wciaz elite po 105 czy tam 109zl ;-)
i tak najlepiej to chyba maja sklepy stacionarne , takie przebity prawie jak w odziezowym .
edit: 99zł*

xmaraz: nie badz smieszny prosze ja Ciebie :)
miejmy nadzieję, że potwierdzą się przypuszczenia o olbrzymich złożach gazu łupkowego w PL, wtedy będzie taniej %-) a tak serio, no cóż... pozostaje zrobić zapasy :) dziwi mnie od dawna takie zachowanie dolara i euro, kryzys w Grecji, ropa w Stanach, a spada złotówka ;)

a eksporterzy zacierają ręce... każdemu się nie dogodzi, moim zdaniem euro ok. 3,7, dolar 2-5,26 to uczciwa cena zarówno dla importujących jak i sprzedających zagranicę. Pamiętam jakiś czas temu interwencję NBP w celu sztucznego osłabienia złotówki i polepszenia syt. eksporterów, ehhh..
xmaraz porownej sobie jakie koszta ma sklep stacjonarny i taki który jest tylko w necie :)

zapasy po tych cenach robic sie opłaca, głupi przykład na mdrolu. jakies 2 tyg temu był po 99zł, teraz koło 130, za 2 miesiace bedzie po 160 albo i wiecej
Mnie w sumie interesuje, dlaczego PLN osłabia się wobec euro. Wobec dolara rozumiem- spadki na giełdach, a więc odejście do dolara. Wszystkie waluty poleciały względem dolara w dół. Ale do euro? W strefie euro jest syf, Grecja na skraju bankructwa, Portugalia, Hiszpania i Włochy leżą i robią pod siebie, agencje ratingowe co chwilę obniżają ratingi a mimo to euro do złotówki się umacnia. Polska na tle strefy euro ma się całkiem dobrze.

Coś mi nie gra, no ale z rynkiem się nie dyskutuje %-)

Być może będzie jakieś chwilowe odbicie na EURUSD bo rynek jest kurewsko wyprzedany, ale prawdę mówiąc nic nie przemawia za zmianą trendu. Jedyne co by mogło diametralnie zmienić sytuację to jakaś akcja ze strony Chin, które są uwalone w dolarze po uszy.

Czarnuch- z czystej ciekawości, bawiłeś się kiedyś w zabezpieczanie przed zmianami kursu poprzez opcje walutowe, kontrakty itd?
@Einherjer: faktycznie, dla Czarnego swap walutowy/opcje byłyby całkiem rozsądną opcją, nie pomyślałem o tym :)
Wojtek takie myslenie ze cos sie oplaca po tych cenach.. a po co masz kupowac suple i martwic sie czy je sprzedasz skoro jesli jestes pewny wzostu cen/walut to zakup waluty i na legalu sprzedaj w kantorze bez uzerki z klientami ;>

nikt nie wie co bedzie jutro, co dopiero za miesiac czy dwa

jedna sprawa obostrzenia sanepidu (póki co spore, ale brak konkretnych interwencji), a druga waluty i niedlugo juz nikt nie bedzie sie zajmowal handlem suplami z usa, ale to jeszcze troche potrwa
mi akurat chodziło o zapas dla klientów indywidualnych ;)
wojtek
zapasy? %-)
za co

dawid
mam umowę podpisana na opcje walutowe
ale nie mam duszy hazardzisty to raz
dwa nie mam gotowki zeby zrobić sobie opcje na 1/5-2/5 zasobów zeby bylo na zapas na przyszly miesiac :)
wiele ze sklepow robi miesiecznie obroty 2-3x wieksze niz ich stany magazynowe , stad tez temat wogole zaczety bo zapasy szybko sie koncza chyba ze ktos chomikuje %-)

Ein
bylem o krok jak euro przekroczylo 4,05 w zakupie dla mnie i to byla dla mnie granica rozsadku
ale nie zaryzykowalem [jak mowilem wczesniej kiedys zaryzykowalem i stracilem na czekaniu]
dzis bylbym sporo do przodu, ale takie zycie, nie ma czego zalowac

oraz zapomnialem dodać
w takich kryzysowych momentach zawsze skacze w góre sprzedaż produktami Teraz Polska
z wiadomych przyczyn ekonomicznych
w takich kryzysowych momentach zawsze skacze w góre sprzedaż produktami Teraz Polska

z perspektywy sprzedawcy, lepiej byc nie moze, no chyba zeby do tego skoczyla sprzedaz rodzynkow z usa
no jak widze ceny na niektore rzecyz olimpa na allegro to tez powatpiewam w sens handlu teraz polską %-)
ogólnie rzecz biorąc to po USA mamy najtansze suple, tyle ze oni maja dolara a my nasz wspaniały PLN
oczywiście moje slowa nie tycza sie olimpu ktorego juz podsumowalem w jednym z tematow w tutejszym dziale, oraz ich polityke i nowe "swietne pomysły" na zwiekszenie udzialu w rynku ;-)

Wojtek wiele krajów nie narzeka na ceny supli, daleko szukac nie trzeba, bodajze czechy maja lepiej
mają niższe cło to maja taniej
w UK na proszki i bialka jest 0% vatu a np czekolady treca to 22% vat
odejmujac 22% ceny bylyby naprawde korzystniejsze :)

gadanie tylko , w polsce jest mega tanio
tak bardzo tanio

w stanach pucha bialka optimum kosztuje 45 przykladowo to na nich 3-4 godz pracy
w europie niech bedzie 50 ojro to 4-5 godz pracy
w polsce 140-160 zl to 14-20 godz pracy

w polsce jest mega tanio .
tak

jak tak to przeliczysz

ale w rzeczywistosci jest tak ze u nas 2.27 kg bialka = 125 zł

w USA 2.27kg białka = 40 $

Cena chleba w USA ? :)

Nie wiem, strzelam ze conajmniej 2 razy wyzsza niz w Polsce ;)

Białko drogie? :)

Takze to pojecie wzgledne. Dla mnie oczywiscie ze drogie bo sianko poki co mam z dorywczych fuszek i jakichs wlasnych malych interesow.
Dla ludzi ktorzy pracuja za te 1k na miesiac, wydac 150 zl co miesiac na bialko to tez sa astronomiczne pieniadze.

Co do walury - wyjebac euro - nie ma tego byc i nie bedzie w Polsce euro.

Kupujcie polskie suple ;)

aha i ogolnie sory Czarny

Ale euro ma drozec bo chce ejchac w wakacje do Holandii okrasc ich panstwo na 2 miesiace i wrocic, takze dopiero jakos we wrzesniu eruo oze sobie leciec w hui ;)
co porownujesz cene chleba w stanach czy gdzie indziej jak np zarabiasz w stanach 600 $ tygodnowki x 4 tyg , za 2 tyg dasz rade oplacic rachunki i kupic szame na miesiac bo jeddzenie jest mega tanie kg udek niecaly dolar to policz sobie sam , ciotka pracowala w resturacji i stek z ryzem badz ziemniakami i lampka wina kosztuje 25 -30 dolarow to no heloł , ale u nas 250 gram steka wolowego ryz warzywa kosztuje conajmniej 100 zl w resturacji a gdzie wino .
tak samo ubrania czy sprzet rtv
u nich dobry aparat 300 $ czyli 20-30 godz pracy
u nas 1,5 tys czyli miesieczna pensia to rzeczywiscie idealne porownanie

przyklad polak pracujacy w niemczech badz w angli za 1200-1500 euro/funt na miesiac potrafi oplacic rachunki zyc i odlozyc a u nas w pl co zrobisz majac 1.5 tys zl na miesiac oplaty i nie wiem czy na diete by starczylo ,a gdzie sie ubrac kupic odzywki

to ja juz bym wolal placic za chleb tyle co oni i zarabiac i kupowac jak w innych krajach
napisalem ze to zalezy jak odnosisz

fakt jest taki ze cena bialka u nas = cena bialka w usa

a cena chleba u ans jest trzy razy nizsza niz cena chleba w USA

a to kto ile zarabia i za ile kurva kupuje stek z ryzem winem i budyniem to juz sprawa subiektywna

rozumiesz ? czy nie?
yo
poza tym poniżej pewnych cen już się zejść nie da - koszty surowców, opakowania, reklamy itp.
Nikt nie będzie sprzedawał białka po 10 zł/kg, bo u nas 'bida z nędzą' %-) nikt nie będzie przecież dokładał do interesu :)
W Stanach jest tanio, w Polsce jest tanio, a w Niemczech drogo np.
A problemem są tylko nasze zarobki i kupimy zarówno mniej supli jak i ubrań/żarcia/elektroniki itp.
także do pracy :natasha:
Dolar to sztuczny pieniądz, bez żadnego pokrycia, USA mają już biliardy długu więc spoko, kiedyś zbankrutują %-)
Dawid

nie do konca tak jest

zobacz cene Ostrowii

+/- za te 2.27kg wyjdzie 80 zł

da sie?

a wierz mi, ze Ostrowia nie poczuła przypływu miłosierdzia i nie wyszła z misja dostarczenia bialka na ktorym nie zarabia ;-)

powiedzmy ze odbiorca-firma ma w hurcie max 60 zł za te 2.27

ile ty placisz za 2.27?

2 razy wiecej :)

Naprawde wierzysz ze naklejka i plastikowe wiadro kosztuje 60 zl na opakowaniu ? :D

ogolnie rynek supli to jakis popierdolony cyrki i tylko naszurany moze go w miare zroumiec %-)

Dla nas najwazniejsze jest to zeby jak najmniej dac sie wyruchac ;-)

Dla czarnego najwazniejsze jest to zeby wyruchac nas jak najmocniej i przy tym nie dac sie wyruchac zbyt mocno amerykanom %-)

i tak to działa %-)

i kto mowil ze zycie to nie porno %-)
Spetz- a to jakakolwiek waluta ma pokrycie w czymkolwiek? %-)
Zresztą dług to problem wierzyciela, a nie dłużnika (zwłaszcza gdy dłużnik dysponuje bronią nuklearną i najlepiej wyposażoną armią na świecie %-) )
koko
ty chyba nie wiesz za ile ostrowia chodzi w zakupie dla sklepow %-)
kolega kupował 2 tony jednorazowo żeby mieć 50groszy wiecej na sztuce i zarabiać 3zł a nie 2,50
:pszczol:
%-)

zdr
nie wiem

fak ju

%-)
A dolar znowu sobie dzis w góre skoczył

Przy zakupie juz ponad 3,50 :k: :k: :k:
ja za pare dni aktualizuje ceny bo juz naplynie mi towar w wyzszej cenie
obecne ceny z allegro powoli staja sie cenami zakupowymi, nie ma co sie oszukiwac %-)
Czarny siebie mozesz oszukiwac bylebys nas nie oszukiwal:przytul:
Panowie jak sadzicie euro w wakacje zmaleje??:confused:
blue
naprawde chcialbym kłamać %-)
zycie jednak juz udowodnilo ze damy rade
te matoły z allegro co sie narobili w ostatnich 2 latach cienko zaspiewają teraz %-)

euro jak euro
w stosunku do usd jest za tanie i tak
dolar ok 3 zl i jest ok
a to co jest teraz to.. masakra
chuj w dolara %-) euro 3,5 niech bedzie %-)
cos na temat allegro

http://podatki.wp.pl/kat,66248,title...wiadomosc.html
potwierdzam, znam kilka osób z Dolnego Śląska, które obecnie są kontrolowane przez US w związku ze sprzedażą na allegro :)

Poza tym kiedyś czytałem, że mają kontrolować każdego kto ma obrót bodajże powyżej 1000 zł miesięcznie :) Także podejrzewam że to już końcówka handlu na lewo, przynajmniej w tak otwarty sposób ;)
swoją drogą spożywka nigdy nie była wdzięcznym rynkiem, sprzedażą zajmują się firmy słabo wyspecjalizowane, barier wejścia na rynek praktycznie nie ma a więc i konkurencja olbrzymia, nakłady finansowe są bardzo niskie więc trudno o wysokie marże jak w przypadku branż gdzie wymagana jest wysoka wiedza, specjalizacja, kapitał etc.
widać to dobinie na przykładzie dajmy na to PH w branży spozywczej, którymi pomiataja juz nawet w małych spożywczakach na oczach klientów a z branży technicznej/specjalistycznej.

no a na waluty to tylko forex albo przerózne formy zabezpieczeń przed ryzykiem kursowym - ale do tego potrzebna jest równiez olbrzymia wiedza i doświadcznie, bez tego łatwo zostać bankrutem ewentualnie zostać wyruchanym przez "doradcę finansowego"
nawiązując do pieniędzy

dziś oficjalnie amerykanie przyznali się dlaczego oblegają tyle czasu afgan %-)
media ladnie to przedstawiają

http://www.tvn24.pl/0,1660572,0,1,af...wiadomosc.html
widziałem to właśnie :)
a swoją drogą dolar dzisiaj mocno w dół. Euro nawet też :) mam nadzieję że do wakacji zejdzie do ok. 4,0

W ogóle skoro już mówimy o Stanach, to warto przeczytać o tym wycieku ropy, bo coraz więcej źródeł podaje, że sytuacja jest dużo poważniejsza niż by się mogło wydawać

np. http://www.woomer.pl/news/cala_prawd..._meksykanskiej

do tego 90% tlenu wytwarzają rośliny morskie

foty z rejonu (masakra...) http://www.boston.com/bigpicture/201...of_mexico.html